Godzinka z Paddym

Ismeria

Gdybyscie mogly pobyc z naszym Padziem godzinke sam na sam, jak ja sobie wyobrazacie. JA bym go porwala do domu Embarassed

julcia007

hmmm... godzinka z PADDYM sam na sam ... ehhh marzenia... no ale marzenia sie spelniaja wiec jestem spontaniczna i taka co lubi jaja robic wiec nie wiem jak wygladalaby moja godzina z Nim bo julka ma przeciez 1000000 pomyslow na minute no ale moze cos wymysle a wiec:
-zanim uspokojilabym sie od placzu <bo ryczalabym w glos z niedowierzania> to minelo by ok 10-15 minut
-opowiedzialabym mu moja historie jak zaczelam sluchac TKF
-poprosilabym o autograf z dedykacja najlepiej
-zrobilabym sobie pewnie ze 100 fotek
-jakby sie dalo to zaprosilabym go to mieszkania na kawe lub cos innego
+ogolnie porozmawialabym z Nim o tym co by mu odpowiadalo
-pokazalabym mu moje blogi i inne o TKF w necie
- -//- mu moja kolekcje o TKF
-no i prosilabym go o 2 godzinkie z NIm ... a gdyby sie udalo to julka juz by cos wymyslila

jak znam zycie to moja godzinka moglaby 10000 razy sie zmienic bo nigdy nie zakladam roznych opcji bo jak cos wymysle to zazwyczaj bedzie klapa z tego wiec wole wszystko planowac w ostatniej sekundzie Very Happy

no niestety taka juz jestem Very Happy

POZDRAWIAM!!!

azi

obcałowałabym go Smile

HiHiHi . Rozmawiałabym z nim na tematy które go interesują , aby mówił jak najwięcej . Nigdy nie mam dość jego głosiku . A najlepiej było by gdyby śpiewał hahaha Smile

Aneta · Gość

Gdybym mogła spędzić z Nim godzinę to do końca życia dziękowałabym Bogu za ten dar. Rozmawiałabym z Nim o życiu, o problemach, o miłości, o Bogu...o wszystkim i o niczym.

julcia007

Ismeria

A ja bym znim chetnie pogawedzila nt wiary, posluchala jego kazania i nawet bym sie pomodlila Laughing

julcia007

silvia20 · Gość

ja zrobilabym wszystko,zeby wybic mu glupoty ze slicznej glowki.badzmy szczerzy,on potrzebuje baby.ale baby tak dosadnie.moze zacznie myslec jak poczuje co to fizyczna przyjemnosc.na Boga!czy Wy nie widzicie,ze on sie zagubil?ze szuka swoje drogi.On probuje uciec ale nie tedy droga.Jemu trzeba pomoc a nie modlic sie z nim.Jest facetem i co by sie niedzialo zostanie z nim jego instynk nie na darmo byly slowa ITS HARD TO STAY ON TRACK WHEN TEMPTATION DOESNT STAY AWAY....Sluchajcie co on probuje Wam powiedziec a nie sikacie bo on spiewa.A co spiewa to malo zane.MAlo? ...WHICH BRING ME BACK TO DREAMS OF CHILDREN WITH MY FUTURE WIFE...Obudzcie sie,pomozcie mu wrocic z pieleszy w ktorych dawno sie zagubil SAM bo was to wali.

Kasia

Sylwia Kimkolwiek jesteś masz wielgachnego buziaka odemnie!!!! Jeszcze dodam, że on tak troche nie ma domu bo wszyscy pozakładali rodziny a on nie i nie bardzo ma gdzie wtócić! PO PROSTU ZOSTAŁ SAM !!!!

Kasia

A , i przestańcie mówić, że jesteście szczęśliwi, że On odszedł jeśli znalazł to czego szukał bo to troche bezinteresowność na siłe! Ja jestem STRASZNIE NIESZCZĘŚLIWA, że Go nie ma i bardzo chce aby wrócił! Nie tam jest Jego miejsce a jako piosenkarz lepiej dociera do ludzi niż jakiś tam ksiądz a wten sposób może na nich wpływać i szybciej "nawrócić" jeśli o to Mu chodzi!

julcia007

sluchajcie moze macie i racje... zgadzam sie ale jak mu pomoc o to jest pytanie ... mnie to nie wali ale nie bede przeciez plakac ze on szedl do zakonu... jesli on jest szczesliwy to chyba najwazniejsze... tak mi sie wydaje... a ja chcialabym mu pomoc ale nie jestem w stanie i nie mam mozliwosci zeby to zrobic Crying or Very sad

POZDRAWIAM!!!

Gość

O znalazła się jeszcze jedna duszyczka, która tu czasem zagląda! Masz racje tylko cudem my mogły byśmy mu jakoś pomóc a jak mówi jedno przysłowie "Cudów nie ma Panie Jezu" to mimo wszystko ja czekam, że znajdzie się przypadkiem taki cód co mu pomoże. Ale najpierw to on sam musi do tego dojść i szukać tej pomocy.

Kasia

Tutaj też nie Gość tylko ja. A miało automatycznie logować? Znowu coś popsułam.....

Madzia · Gość

bezinteresownosc na silę??? bezinteresownosci nie da się okazac na siłe, bo od razu widac ze to sztuczne. nie kazdemu chlopu trzeba baby, a instynkt maja tylko zwierzeta. kurcze zesz, dziewczyno, atakujesz w tej chwili wiarę czytających to, wiarę Patricka i reszty Kelly, obrażasz mnie i ogolnie niemilo to sie czytalo...

Ismeria

To zycie Paddiego i skoro postanowil ze pojdzie do zakonu to widocznie tak mu podpowiadalo jego seruduszko. A nam nic do tego. Powinnismy zaakceptowac ta decyzje. Na tej fotce

widac jak bardzo jest szczesliwy. Paddy szukal szczescia byl zagubiony i wlasnie tam je odnalazl. Mysle ze jego droga poszukiwania sie zakonczyla. A moze poprostu chcial odpoczac. Nie wypisujcie rzeczy typu ze on potrzebuje baby ze nie wie co robi.Obrazacie go takimi stwierdzenia.Ja widze ze Paddy znalazl szczescie. Ciesze sie razem z nim.Zbyt wiele ju przeszdl w zyciu.

	Forum Paddy Kelly Strona Główna -> Wszystko o Paddym	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12 Następny
Strona 1 z 12