Godzinka z Paddym

Dotka

witaj na forum Smile

nie próbuję się domyślać, dlaczego Paddy wybrał taką drogę, myślę, że Bóg go wezwał, bo potrzebuje takich wspaniałych ludzi, jak on... swoimi piosenkami uczynił tyle dobra, dla mnie osobiście piosenka "Calling heaven" jest bardzo ważna, te mądre słowa dały mi nadzieję akurat wtedy, gdy jej najbardziej potrzebowałam...

patrzę na te wszystkie patologie które dzisiaj mamy i naprawdę się boję, co będzie za kilka lat. wierzę tylko, że takich cudownych ludzi jak Paddy będzie więcej Smile

uwolnic_padzika_z_habitu:

godzina z padzikiem to za malo mma tyle pytan do niego i wogole?????no ale jakos dalabym rade w godzine zapytac o wszystko i nie tylko.

chkaplan

czesść "uwolnic_padzika_z_habitu" fajnie że z nami tu jesteś - wszyscy cenimy Padzika (i jesteśmy - przeważnie - przeciwni nazywania go PADALCEM) - wiesz, ja tak często pod wpływem tego wątku zastanawiałem się o czym mógłbym rozmawiać z NIM - i doszedłem do wniosku, że jeżeli nawet ta godzina to było by tylko milczenie podczas wspólnej medytacji (np w pozycji kwiatu lotosu Smile

))))) to nie byłby to czas stracony - myślę, że w Padziku jeszcze kształtuje się powołanie i sam nie do końca jest pewien swojej drogi - dlatego jeżeli nawet podawał by mi jakieś powody to sam nie do końca wierzyłbym czy mówi szczerze, a pobycie z NIM i przy NIM były by cenniejsze niż wszystkie słowa "rzucane na wiatr".....

Dotka

ja ostatnio znowu zakochałam się w muzyce i ciągle o niej nawijam... tyle że nie za bardzo mam z kim o tym poozmawiać, moja rodzina ma mnie dosyć - ciągle sobie włączam jakieś musicale czy coś w głośnikach. myślę, że Patryk czuje podobnie, dlatego na pewno poruszyłabym ten temat.

uwolnic_padzika_z_habitu:

chkaplan

uwolnic_padzika_z_habitu:

muzyka padzika jest specyficzna i nie kazdy ja przyjmuje

Dotka

myślę, że nie wszyscy ją przyjmują, bo jest o tematyce chrześcijańskiej... jakby to był jakiś wstyd...

Alzena

Godzina z Paddym... Kurczę, owszem - na scenie odbieram go jako muzyka, jako artystę, wokalistę itd., ale poza nią jest dla mnie po prostu (aż) CZŁO-WIE-KIEM. W związku z powyższym poruszałabym z nim te tematy, jakie akurat przyniosłabym nam ślina na język - cokolwiek by to było, ciekawym byłoby skonfrontowanie swoich myśli i wyobrażeń na przeróżne tematy z tym, co sądzi i uważa Paddy, biorąc pod uwagę dzielące nas różnice kulturowe i nie tylko. Na pewno nie doznałabym żadnej specjalnej spiny z powodu "bo to przecież TEN Paddy Kelly z The Kelly Family". Nie byłoby też żadnych próśb o autografy, zdjęcia, podpisy, traktowania jak gwiazdy czy nie daj Pan Bóg idola nastolatek .... To byłoby bardzo luźne, fajne, miłe spotkanie. I pewnością byłaby to rozmowa na stopie "człowiek-człowiek" a niekoniecznie "muzyk - odbiorca twórczości". Podsumowując - spotkanie, gdyby miało dojść do skutku, opierałoby się na spontaniczności doboru tematów, naturalności i bezpretensjonalności.

Dotka

taaak... nie ma nic gorszego, niż napalone nastolatki Smile

w zasadzie to ja sobie tutaj mogę spekulować, ale i tak do końca nie wiem, jak bym się zachowała Wink

uwolnic_padzika_z_habitu:

tego nikt nie wie dotka moze procz mnie bo kiedys spotkalam padzika

Alzena

Oczywiście, że KAŻDEJ reakcji nikt nie jest w stanie przewidzieć, ale chyba każdy z nas zna samego siebie na tyle, że pewnych swoich zachowań będzie w stanie się domyślić. Nie trzeba bawić się w jasnowidza, żeby wiedzieć czego np. na pewno się nie zrobi a co uzna się za jak najbardziej dopuszczalne w konkretnej sytuacji Wink

chkaplan

uwolnic_padzika_z_habitu:

bylo milo bez fanek zapomnialam ze mam aparat w plecaku a bylo to jakies hm 12lat temu mily chlopak tylko zle mu sie zycie ulozylo troche

kinga

uważam tak samo jak ty ismeria.Powinnyśmy uszanować jego decyzje jeśli jest szczęśliwy to ja też jestem szczęśliwa

	Forum Paddy Kelly Strona Główna -> Wszystko o Paddym	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... , 10, 11, 12 Następny
Strona 11 z 12